Wiele z nas kupuje kosmetyki do twarzy, ciała, stóp, ale nie wiedząc, na jakiej bazie są wykonane. Warto jednak to robić, często jesteśmy oszukiwani, różnymi nowościami z super dodatkami odmładzającymi itp. Rzeczywistość jest jednak inna, ponieważ często są to znikome ilości i kosmetyk nie działa należycie. Gdy nauczymy się czytać składniki w produktach to kupimy to, co nasz zadowoli naprawdę. Nie jest to trudne, ale trochę czasochłonne.
Kilka zasad jak czytać odpowiednio skład kosmetyków:
1. Składniki według INCI są ułożone w składzie od największej ilości do najmniejszej.
2. Wszystko, co występuje po zapachu, jest użyte w ilościach śladowych. Produkty jednak utworzone na samym końcu to konserwanty, które często uczulają.
3. Kosmetyki wybieraj dla siebie takie, które mają jak najmniej składników. Warto zwrócić uwagę na to, aby preparat miał składniki te, które nas nie uczulają.
Składniki występujące na samym początku kosmetyku to inaczej baza. Mają one wpływ na konsystencje produktu, rozpuszczają inne produkty i spójnie dają produkt idealny do używania. Najczęściej używane składniki to woda, alkohole i oleje. Następnie kosmetyk tworzą substancje czynne takie jak: kwas hialuronowy, witaminy, oleje. To są składniki aktywne. Występują one pochodzenia chemicznego bądź organicznego. Podnoszoną one właściwości odżywcze kosmetyku. Regenerują skórę, działają antybakteryjnie, odmładzają.
Zapach kosmetyku często nie jest do końca znany w produktach, ponieważ używane przeważnie jest nazewnictwo: perfum, fragrance, czyli zapach, kompozycja zapachowa. A dla wielu z nas może to być właśnie składnik uczulający.
Kolor kosmetyku też w kosmetyce kolorowej też jest ważny. Barwy użyte do produktu są pod symbolem CI i ciągiem liczb, ustalonym przez Międzynarodowe nazewnictwo składników kosmetyków, np. CI 15879. Jeżeli produkt zawiera dużą ilość barw w jednym produkcie jest oznaczony często nazwą-May Contain. Wtedy nie jesteśmy pewni, jakie barwy zostały użyte.
Konserwanty opisuje na końcu, ale jednak są one ważnym elementem, ponieważ to one dają nam długoterminowość kosmetyku. Chronią one też przed rozwojem bakterii i drobnoustrojów. Konserwanty używane to inaczej parabeny. Jeżeli nie są one w składzie preparatu, to jednak produkt trzeba zużyć w krótkim czasie.
