Nici PDO to cienkie i gładkie nitki umieszczone na specjalistycznej igle, zamknięte w sterylnym opakowaniu. System nici PDO powstał pięć lat temu w Korei Południowej i obecnie wykonywany jest w wielu krajach na świecie. PDO, czyli polidioksanon, jest silnym, syntetycznym włóknem, na które składa się jeden lub dwa skręcone stałe włókna, które w czasie rozpuszczają się w tkance. Jak działają te „magiczne” nici?
Przebieg zabiegu nićmi PDO
Zabieg wykonuje lekarz w miejscowym znieczuleniu. Podczas zabiegu zostaje wprowadzonych pod skórę od kilkunastu do kilkudziesięciu igieł z przytwierdzonymi do nich nitkami. Kiedy lekarz wyjmuje igły, nitki zostają pod skórą. Cały zabieg nie trwa dłużej niż 60 minut i jest niemalże bezbolesny. Wprowadzając nici pod skórę uzyskujemy natychmiastową poprawę jej wyglądu, a po około 10-14 dniach rozpoczyna się proces syntezy naturalnych białek organizmu, takich jak kolagen i elastyna.
Działanie nici
Nici pełnią rolę rusztowania dla niezwykle zmęczonej i zwiotczałej skóry. Stymulują jednocześnie komórki zwane fibroblastami, do produkcji nowych pokładów kolagenu, co ujędrnia skórę i poprawia jej napięcie. Stymulacja fibroblastów powoduje pobudzenie syntezy elastyny. Badania in vitro potwierdziły, ze materiał, z którego wykonane są nici pobudza również syntezę naturalnego kwasu hialuronowego.
Wskazania do zastosowania nici
Nici PDO można zastosować na twarzy jak i na różnych partiach ciała. Powinniśmy poddać się zabiegowi jeżeli: posiadamy pionowe i poziome zmarszczki na czole, opadające brwi, mamy worki pod oczami, wyraźny fałd nosowo-wargowy, rowek policzkowo-jarzmowy, czy posiadamy fałdy podbródkowe. Jeśli chodzi o inne partie ciała, to takie mankamenty jak: fałdy i zmarszczki na szyi i dekolcie, czy zwiotczenie tkanek, rozstępy na pośladkach, brzuchu , ramionach i nogach również kwalifikują nas do zabiegu. Ponadto zabieg pomoże również przy otyłości, zwłaszcza w okolicach ramion, brzucha i żeber. Co więcej, wskazaniem do zastosowania nici może być również łysienie.
