Czy znacie właściwości siemienia lnianego, drożdży czy cytryny? Nie mam tutaj na myśli walorów smakowych, które są oczywiste (no moż
e nie za bardzo w przypadku tego pierwszego...). Są to doceniane produkty spożywcze, jednak niestety rzadko używane jako skarby natury stosowane doustnie...
Najlepsze metody na utrzymanie zdrowia i urody to metody naturalne opracowane i sprawdzone przez nasze babcie. Używając wyselekcjonowanych składników możemy uzyskać dużo bardziej zadowalające efekty niż stosując drogi krem z drogerii czy kupując kolejne suplementy diety.
Po pierwsze, każdego ranka wypijaj szklankę ciepłej przegotowanej wody z miodem i cytryną (radzę dzień wcześniej zalać łyżkę miodu ciepłą wodą, do rana się rozpuści). Następnie zjedz (mam świadomość specyficznej konsystencji tych ziaren, jednak dla korzyści jakie one przynoszą warto) także zalane dzień wcześniej wrzącą wodą siemię lniane lub gotować je na wolnym ogniu około 10 minut.
Pewnie zastanawiacie się dlaczego tego typu poranne rytuały mają wpływać na nasze samopoczucie, zdrowie i oczywiście urodę. Otóż cytryna poprawia naszą odporność ponieważ zawiera witaminę C, naturalne lekarstwo na przeziębienie. Odkwasza organizm co jest szczególnie istotne w naszych czasach, ponieważ odżywiamy się produktami wysoce zakwaszającymi organizm co powoduje problemy z trawieniem, cerą czy zmęczeniem. Cytryna oczyszcza nasz organizm z wszelkich toksyn które przejawiają się między innymi na skórze czy w złym samopoczuciu, ułatwia gojenie się ran, posiada działanie przeciwzapalne. Nie pozwala na odwodnienie organizmu zatrzymując potrzebną część dla organizmu wody, dodaje wigoru i energii. Miód natomiast poza właściwościami antybakteryjnymi, wzmacnia działanie mięśnia sercowego, koi nerwy i ma zbawienny wpływ na naszą cerę, wygładza ją, regeneruje i odżywia. Siemie lniane to istny skarbiec witamin i mikroelementów działający korzystnie na włosy, cerę i paznokcie przy okazji regulując gospodarkę hormonalną i ochrania serce dzięki zawartości kwasów Omega 3. Argumenty mówią same za siebie.
Mówiąc o śniadaniu proste rozwiązanie jest najłatwiejsze czyli jajka. W każdej formie i postaci są wskazane (no, może bez przesady ze smażonym boczkiem jako podkładką pod jajko). Bogactwo antyoksydantów zawarte w nim powodują lepszą kondycję cery- zahamowanie procesu starzenia a także działa zbawiennie na nasze oczy.
Koniecznie sprawdź preparaty na włosy i paznokcie.
Aby wzbogacić naszą dietę powinno się wprowadzić powinien zwyczaj, otóż za każdym razem gdy wykańczamy sałatkę dodajemy do niej garść orzechów czy prażonego sezamu. Zmienia to zupełnie smak dania, mając także korzyści dla naszej cery, pamięci czy włosów. Kolejnym pomysłem na poprawę trawienia jest spożywanie jogurtu naturalnego po obiedzie, jednym z najbardziej obfitych posiłków. Jogurt pozytywnie działa na florę bakteryjną naszego układu pokarmowego ułatwiając trawienie i przyswajanie wartości.
Ciekawym pomysłem jest przyrządzanie sobie koktajli owocowo-warzywnych na kolację no i oczywiście na śniadanie. To lekki sposób na uzupełnienie witamin bez zbędnego przesilania układu trawiennego. Najbardziej wartościowymi produktami do wykonania napoju będą owoce i warzywa zielone: ogórek, szpinak, melon, brokuł, natka pietruszki, kiwi. Efekt końcowy zależy tylko i wyłącznie od waszej wyobraźni i zawartości lodówki.
Chciałabym aby posiłki, a nawet więcej wszystko co jemy było świadomym wyborem działającym na dany nasz mózg, skórę czy włosy ponieważ mając taki punkt widzenia łatwiej nauczyć się spożywania zdrowych rzeczy racjonalnie tłumacząc sobie powód a nie bezmyślnie spożywać trujące na dłuższą metę produkty.
